Historie
1982 bis 1984
To, co rozpoczęło się w 1981 roku, kontynuowano w tym okresie jeszcze intensywniej. Dary piętrzyły się aż po sam sufit na ulicy Prałata Storcka, w garażu, piwnicy i innych pomieszczeniach rodziny Geißert.
W tym czasie przygotowano i wysłano pocztą 933 paczki o łącznej wadze 10.000 kg. Na poczcie musiałam zgłosić wszystkie paczki, aby do Bellheim mogła przyjechać po nie odpowiednio duża ciężarówka. Przez kilka miesięcy poczta nieodpłatnie przewoziła dary do Polski.
W tym okresie wpłynęły także dary pieniężne w kwocie około 17.000 DM. Pieniądzewydatkowano wyłącznie na zakup odżywek dziecięcych, artykułów spożywczych i pokrycie kosztów transportu. Wiele osób udzieliło wsparcia „Akcji Pomoc Polsce”, nie mogę podać jednak nazwisk, ponieważ mogłabym kogoś pominąć, a i tak większość ofiarodawców chciała pozostać anonimowa. Kilka Pań i członkinie Katolickiego Związku Kobiet były zawsze na miejscu, gdy pomoc była potrzebna.